Dziwne zachowanie wiewiórek - pytanie do leśników

[Piotr]

Witam!
Zaobserwowałem dziś coś moim zdaniem podejrzanego i jestem ciekawy co o tym
myslą fachowcy.
Otóż jadąc gruntową drogą przez las zauważyłem na drodze 3 wiewiórki.
Zwolniłem aby przypadkiem ich nie przejechać, zresztą nie chciałem ich
płoszyć. I coś mnie zdziwiło - wiewiórki wcale nie zareagowały na samochód.
Jechałem bardzo powoli i zatrzymałem kilka metrów przed nimi - nadal nie
uciekały. Przez chwilę obserwowałem je i pojechałem dalej a one jak gdyby
nigdy nic chodziły po drodze. To już wydało mi się bardzo podejrzane, zawróciłem
i przejechałem może z metr od nich - właściwie też nie zareagowały (jedna
w tym czasie odeszła gdzieś na bok). Czy takie zachowanie wiewiórek jest
normalne? Zawsze wydawało mi się że to płochliwe zwierzęta a z tymi było
coś nie tak - może to objawy wścieklizny a może poprostu wiewiórki
przyzwyczaiły się już do obecności człowieka (miejsce było oddalone o
kilkaset metrów od działek rekreacyjnych)? Czy to co zaobserwowałem Waszym
zdaniem należy głosić jakimś służbom leśnym a jeśli tak to komu?

pozdrawiam
Piotr

[Tarpan]

U?ytkownik "Piotr" <***@nie.spamowac.mi.tu> napisa? w wiadomo?ci news:c8b4nr$hmp$***@news2.ipartners.pl...
..
Czy takie zachowanie wiewiórek jest

Post by Piotr
normalne? Zawsze wydawało mi się że to płochliwe zwierzęta a z tymi było
coś nie tak - może to objawy wścieklizny a może poprostu wiewiórki
przyzwyczaiły się już do obecności człowieka ...

--
================Naj=========================
I jedno i drugie jest możliwe. Na wiosnę samce wiewiórek trochę głupieją
(he,he). Trzeba by jeszcze poobserwować zachowanie. Na pewno nie dotykać
ręka. Jeżeli nie uciekałyby na taką odległość to już jest czerwone
światło...

Pozdrowienia
Naj