krzem - w szoku
2006-02-07 07:17:00 UTC
mam sprawe...
jestem oburzony, przerazony i zaszokowany!
dwa dni temu widzialem na TVN_Moto reportaz z rajdu extremalnego... nie
widzialem go w calosci wiec nie wiem gdzie byl urzadzany...
widzialem piekny bukowy las - teren przypominajacy jure krakowsko-
czestochowska....
i w tym wszystkim jezdzily ciezkie terenowki... nawet nie po drogach tylko
bezposrednio w dzikim terenie
procz tego, widzialem jazde korytem strumienia..... oraz jade po terenie
podmoklym... (w ramach tego samego rajdu) w jednym i drugim przypadku
przypominalo to gleboka orke albo niwelacje terenu buldozerami.......
DRAMAT!!!!
ponadto ... jeden z uczestnikow przed kamera bardzo sobie chwalil rajd "bo w
Danii jazda po lesie jest zabroniona - mozna jezdzic tylko po poligonach...a
w Polsce sie jezdzi w terenie dzikim"
DRAMAT
Po pierwsze primo... niszczona jest naturalna rzezba terenu!
po drugie primo...zanieczyszczana jest gleba i woda!
po trzecie... niszczone sa siedliska roslin i zwierzat...naruszane ekosystemy
(potok, bagno, etc)
i jeszcze .. ploszone sa zwierzeta
jak zycie znam .. to jakis "genialny" nadlesiczy musial sie zgodzic na to co
sie stalo...
czy ludzie juz nie mysla?
czy pieniadze za zorganizowanie imprezy sa najwazniejsze?
a moze w gre weszla lapowka?
a moze przesadzam........... ?
krzem
PS: moj siedmioletni syn tez byl oburzony ...sam z siebie ...nawet dla niego
bylo to glupota i niepotrzebnym niszczeniem przyrody...!
PPS: powtorze ten temat jeszcze na "biologii" i dam odnosnik do "lesnictwa"
jestem oburzony, przerazony i zaszokowany!
dwa dni temu widzialem na TVN_Moto reportaz z rajdu extremalnego... nie
widzialem go w calosci wiec nie wiem gdzie byl urzadzany...
widzialem piekny bukowy las - teren przypominajacy jure krakowsko-
czestochowska....
i w tym wszystkim jezdzily ciezkie terenowki... nawet nie po drogach tylko
bezposrednio w dzikim terenie
procz tego, widzialem jazde korytem strumienia..... oraz jade po terenie
podmoklym... (w ramach tego samego rajdu) w jednym i drugim przypadku
przypominalo to gleboka orke albo niwelacje terenu buldozerami.......
DRAMAT!!!!
ponadto ... jeden z uczestnikow przed kamera bardzo sobie chwalil rajd "bo w
Danii jazda po lesie jest zabroniona - mozna jezdzic tylko po poligonach...a
w Polsce sie jezdzi w terenie dzikim"
DRAMAT
Po pierwsze primo... niszczona jest naturalna rzezba terenu!
po drugie primo...zanieczyszczana jest gleba i woda!
po trzecie... niszczone sa siedliska roslin i zwierzat...naruszane ekosystemy
(potok, bagno, etc)
i jeszcze .. ploszone sa zwierzeta
jak zycie znam .. to jakis "genialny" nadlesiczy musial sie zgodzic na to co
sie stalo...
czy ludzie juz nie mysla?
czy pieniadze za zorganizowanie imprezy sa najwazniejsze?
a moze w gre weszla lapowka?
a moze przesadzam........... ?
krzem
PS: moj siedmioletni syn tez byl oburzony ...sam z siebie ...nawet dla niego
bylo to glupota i niepotrzebnym niszczeniem przyrody...!
PPS: powtorze ten temat jeszcze na "biologii" i dam odnosnik do "lesnictwa"
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/